U mnie już po porannym ciastowym relaksie 😅 nawet pieskowi się trafił ostatni mikro kawałeczek (łasuch jak i jak). Sernik jak ostatnio - sztos! Poszło już pokrojone do zamrażarki i teraz codziennie będę miała kawałek świeżego wypieku na smaczek 🥰 oczywiście jak to my Polacy dzielimy się dobrem więc na dzień kobiet połówka ciasta trafila do sąsiadki (była zachwycona!!! Bo od razu skosztowała). Lubię was i mimo że sama robię naprawdę wypasione ciasta, lubię wspierać mikro przedsiębiorstwa, więc na pewno jeszcze wrócę. Życzę wam cudowej środy i dla Pani drozdowej wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet, a co, my kobiety też możemy sobie życzyć samych cudowności! Niech szczęście wam sprzyja, trzymam kciuki!
Klaudia